Motocykle GAS GAS dawały radę, jeźdźcy też poza mną. Jak mnie GG wyprzedził to dzięki protektorom mam tylko dupę zbitą, i siniora na nodze.
Pogoda nas nie rozpieszczała, szczególnie wiatr, miejscowi mówią Tranmotana. Wszystko wysuszone szczególnie tor, twardy jak beton. Podnoszący się kurz wysuszył nam filtry powietrza i nie tylko. Temperatura koło 10 stopnie nie rozpieszcza, Jutro lecimy w góry powalczyć enduro, (jak wstanę rano :( )
Skąd te siniaki wiecej info. Co trenowaliście ?
OdpowiedzUsuńPo pierwsze tor z idealnymi 100% bezpiecznym hopami, jak maciek pisze twardy jak beton mimo, że to gleba.
OdpowiedzUsuńa co ćwiczyliśmy:
pozycja na moto,
slalom,
kwadrat,
jazda w kółko,
jazda w kółko trzymając kierę jedną ręką
zakręt 180 st z dosiadaniem zbiornika
więcej nie pamietam
A tak pozatym naprawdę rewelacyjny tor do śmigania chłopaki z MX walą skoki ze hej. drugiego dnia byli na jakimś ekstremalnym torze, gdzie nas nie wpuszczą bo to tylko dla licencjonowanych.