Rozpoczęliśmy treningi na motocyklach i zabawa ruszyła na całego, pierwsze nie kontrolowane gleby, siniaki wybite kciuki i inne dolegliwości związane z jazdą enduro dają nam odczuć że żyjemy a nasze zastane mięśnie mimo cało rocznego treningu wydolnościowego muszą się rozruszać.
Zawodników Pandy nie docenia się za ich sportowy wysiłek, zdobycze Pucharowe i organizacje największych zawodów, jeśli nie jedynych na Opolszczyźnie.Środki z pieniędzy publicznych jak zwykle trafiają do tych którzy mają większą siłę przebicia nie koniecznie tą sportową! Ale nic - to PANDA po raz kolejny udowodni że jest prawdziwym klubem sportowym i mimo braku środków postawi na swoim walcząc o trofea nadchodzącego sezonu ENDURO.
Szkoda tylko że nie możemy w 100% realizować naszych celi statutowych a mam tu na myśli przede wszystkim kreowanie rzeczywistości sportowej młodych utalentowanych zawodników którzy nie mają odpowiednich środków do startów w zawodach a co za tym idzie do rozwoju swoich możliwości sportowych. Środki które powinny być na to przeznaczone w tym roku nie trafią do PANDY bo jak zadecydowali urzędnicy nie jesteśmy dość dobrzy w tym rzemiośle a morze po prostu są od nas lepsi?
Szkoda tylko że nie możemy w 100% realizować naszych celi statutowych a mam tu na myśli przede wszystkim kreowanie rzeczywistości sportowej młodych utalentowanych zawodników którzy nie mają odpowiednich środków do startów w zawodach a co za tym idzie do rozwoju swoich możliwości sportowych. Środki które powinny być na to przeznaczone w tym roku nie trafią do PANDY bo jak zadecydowali urzędnicy nie jesteśmy dość dobrzy w tym rzemiośle a morze po prostu są od nas lepsi?
szkoda słów na to !
OdpowiedzUsuńPokażcie na co Was stać! :)
tak będziemy działać, jeździć i jeszcze raz jeździć!
OdpowiedzUsuńPanda górą!
taki trening powinien być podstawą dla każdego młodego zawodnika !! szkoda, że sporty motocyklowe nie są zauważane i
OdpowiedzUsuńwspomagane :(