Google Website Translator Gadget

niedziela, 23 stycznia 2011

Dzień III - rest

Dzisiaj zgodnie z planem dzień restowy. Pojechliśmy do Girony, a część ekipy do Barcelony (ciekawe kiedy wrócą). Trzeci dzień takiego gibania faktycznie idealnie nadaje się do restu. Tylko Patka nie ma zakwasów, ale ma ponoć fioletowy pośladek. Łażenie po mieście, wygłupy pod parlamentem Katalonii, aerobik na ulicy - dzień należy zaliczyć do przeżytych ;).Dzisiaj też byliśmy pierwszy raz nad morzem przebrnąwszy przez kiczowate nadmorskie miasteczko.
Jutro powtórka dnia drugiego, czyli lajtwe enduro w wykonaniu naszego przewodnika, nazywa to landskejpową traską (czyli najbardziej mięsne kawałki naszego Gogolina tylko z długimi podjazdami). Prawdopodobnie zostaniemy podzieleni na 2 grupki i każda dostanie swoją traskę do wałkowania.
A tak poza wszystkim to pokazują ciekawe sztuczki co robić, żeby sprawniej jeździć w terenie. jak trzymać piździka nogami, jak balnsować, proste i skuteczne ćwiczenia na torze, slalom starty i dohamowania z zablokowaniem przedniego koła, przynajmniej ja (elek) już sie oyć sporo nauczyłem.
Wszystko rejestrują nasze GPSy ;) traski na przyszłość będą jak znalazł. Większość szutrówkami i SM jak pisali wcześniej, ale same mięsko poprowadzone śnieżkami endurowymi jak na gogolinie, tylko węzej i bardzej kamieniście.
Mamy ponagrywane filmy kamerką GoPro przez kolesi z ekipy. Poprostu rewelacja tylko starsznie spłaszcza widok i wszystkie trudności jakoś giną. ale efekt i tak jest zaje.
Jedzenie - pierwszego dnia pozamawialiśmy dania z karty, wszyscy chcieli jakieś mięska ale wyszło różnie, część ludzi pozostawiała żarcie, bo patrzyło strasznie prosząco o łaskę.
Temperatura - ok 10st w dzień co nie przeszkadza utrzymuwać się tafli lodu w zewnętrznej wannie jacuzi(czy jak to sie pisze)

4 komentarze:

  1. Fajnie juz czekam na jutrzejszy post i fotki :D Ja dzisiaj pojeździlem ale lipa bo zima znowu przyszla i zrobilo sie bialo na calego :/

    OdpowiedzUsuń
  2. w Kataloni ostatnio zakazano corridy, a was biedaczków mięso tak kręci

    OdpowiedzUsuń
  3. ... chyba musicie na swych rączych piździkach opuścić Katalonię i poszukać bardziej mięsnej wspólnoty terytorialnej

    OdpowiedzUsuń
  4. WOW! Nie było mnie kilka dni na portalu a tu takie relacje!!! Przyłączam się do Rezi`ego i z niecierpliwością czekam na codzienną porcję niusów! ps. dlaczego my tu... a Wy tam....?;)

    OdpowiedzUsuń