Korzystając z pierwszego słonecznego weekendu w tym roku, postanowiliśmy
puścić w nie pamięć nie udany start w Siedlęcinie i ostro wziąć się za
trening. Pogoda sprzyjała a Nasze apetyty na jazdę były mocno
zaostrzone. Tak więc począwszy od sobotniego popołudnia z kolegą Fly-em
narzuciliśmy sobie ostre tępo. Trening był bardzo owocny, pot się lał a
paliwo w bakach szybko ubywało. W niedzielę powtórka ale już w szerszym
gronie: Patka, Tomek, Fly i Ja. Kilka kółek w przeciwną stronę niż
zwykle po naszej ulubionej trialowej próbie, plus trening na oponkach
dały efekty w postaci dużej satysfakcji z jazdy. Pecha tym razem miał
Tomek, który zaliczył mało kontrolowany lot na swoim GASIE, na szczęście
skończyło się tylko na wyrwanym błotniku i ogólnym rozczarowaniem
zawodnika, ale co tam gdzie drwa rąbią tam wióry lecą! Na koniec
treningu Fly doznał nieoczekiwanego przypływu formy co zaowocowało
wspaniałym popisem techniki pokonywania oponek. Teraz nie możemy się już
doczekać sobotnio Niedzielnego startu na Hałdzie! Do zobaczenia w
Wałbrzychu.
Fly może wyspecjalizujesz się w extreme enduro?? Gdybym tam nie była i nie widziała tego na własne oczy to myślałabym, że to fotomontaż :)
OdpowiedzUsuńPatka
Ps. Dobry fotograf !!! :D
Jak nie zobaczę na żywo to nie wierzę.... :P
OdpowiedzUsuńtakich profes.foto to jeszcze nie miałem .poproszę kopię do archiwum X .a może jednak uda sie powtórzyć ... P.S. ostro było dzieki KROKET za cierpliwość :-)
OdpowiedzUsuń:D ten gas gas to 125?
OdpowiedzUsuńtak to 125 super latającego Fly-a :D
OdpowiedzUsuńpod tekstem link do filmików.
Pozdrawiam,
Patka
Witam zespół Pandy,
OdpowiedzUsuńSłyszałem,że wybieracie się na imprezę CC do Wałbrzycha. Śpieszę donieść, że bez zaświadczenia lekarskiego z przychodni sportowej lub od lekarza ze specjalizacja medycyna sportowa, nie będzie można wystartować w CC MOTOHAŁDA V. Sprawdźcie sami.
Pozdrawiam, z dużą nutką niezadowolenia :(
P.S.
Tydzień wcześniej na treningu poprzedzającym imprezę było z 30 osób trenujących. Ciekawy jestem jakie nastroje będą miały teraz te osoby. Większość myślała, że badania zrobi na imprezie, co pierwotnie zapewniał organizator. Teraz sprawa się rypła, brzydko mówiąc.
O KURCZE :(
OdpowiedzUsuńDzięki Robert za informację, w takim razie odpadamy :(
Patka
przed wałbrzychem to mechanik pewnie nieźle zarobiony jest : D ps. niezłe foty oby tak dalej
OdpowiedzUsuńdajcie jakiś filmik z sobotniego treningu
OdpowiedzUsuńPoniżej filmik z kamerki:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=PTLePjzvWU4
Pozdrawiam i do zobaczenia w Wałbrzychu:)
ekipa panda team jedzie na wałbrzych?
OdpowiedzUsuńNie nie jedziemy do Wałbrzycha, z Soboty filmików nie ma.
OdpowiedzUsuńsprawa się rypła z badaniami .szkoda.odpadam i pewnie je zrobie we wrocławiu.pozdro i powodztującychenia dla star
OdpowiedzUsuńile ten gas ma koni :D
OdpowiedzUsuń